Dla pełnego obrazu na temat pracowników w małej firmie, zapoznaj się z tymi wpisami:
Piotr Weppe, dzień dobry, kłaniam się nisko. Kolejny odcinek mojego YouTube’a. Kolejny odcinek mojego podcastu.
Co motywuje pracownika do pracy?
Tydzień temu mówiłem o tym, kiedy należy zatrudnić pierwszego pracownika w małej firmie. Dzisiaj opowiem o tym, jakie czynniki motywują Twoich przyszłych pracowników do pracy.
Dziesięć takich czynników. O tym właśnie będzie dzisiejszy odcinek.
Co motywuje pracownika do pracy:
Pieniądze oraz Atmosfera i warunki pracy
Na początku temat niby oczywisty. Czynnik niby oczywisty, ale jak się jednak okazuje to nie do końca. Gdybyś zapytał przypadkową osobę spotkaną na ulicy: co jest najważniejsze w pracy? Odpowiedzieliby Ci, że kasa. Hajs się musi zgadzać. Pieniądze na koncie muszą być i to jak najwięcej.
Im więcej tym lepiej. Natomiast na podstawie moich obserwacji, bo cały ten dzisiejszy odcinek jest na podstawie:
moich obserwacji, moich pracowników, moich rozmów z kumplami i koleżankami pracobiorcami i na podstawie internetu, artykułów i opracowań jakie znalazłem w internecie. Kasa wbrew pozorom nigdy nie jest na pierwszym miejscu. Kasa musi się zgadzać, to jest prawda. Zawsze mówimy o pewnych widełkach płacowych. Jeżeli jest pracownik nisko wykwalifikowany to nigdy nie przeskoczy pewnego pułapu finansowego, bo po prostu ma pracę, która wymaga niskich kwalifikacji. Nie wymaga jakichś kompetencji specjalistycznych i na jego miejsce zawsze jest 10, 15 czy 20 innych, którzy tą pracę muszą wziąć. Natomiast jak mamy absolwenta Politechniki Gdańskiej. Jakiegoś wysokiej klasy inżyniera, specjalistę od jakichś systemów NASA. Buduje statki kosmiczne, no to takich ludzi na świecie za dużo nie jest i tutaj już te widełki płacowe będą zupełnie inne. Natomiast nigdy pieniądze nie są na pierwszym miejscu, jeżeli chodzi o to co nas motywuje do pracy. Co jest zatem istotniejsze niż pieniądze? Atmosfera. Atmosfera i właściwe warunki pracy, bo w pracy spędzamy średnio 8 godzin dziennie, 5 dni w tygodniu, 40 godzin tygodniowo.Także sporą część swojej pracy swojego życia spędzamy w pracy. Czy się dogadujesz z kumplami czy z koleżankami. Czy masz szefa fajnego, jak mi jeden kolega podpowiedział: ogarnięty szef to jest właśnie ważne, to jest istotne. To właśnie wiele osób wymienia na pierwszym miejscu: atmosfera i warunki pracy. Warunki pracy w sensie takim, żeby komputer był dobry, jeżeli jest to praca biurowa. Żeby było wygodne krzesło i biurko, żeby można było wyjść napić się kawy, herbaty. To jest właśnie ważne.
Docenienie przez pracodawcę
Na drugim miejscu wymieniłbym, czyli tak naprawdę na trzecim no bo o kasie sobie powiedzieliśmy. Kasa musi się zgadzać, potem jest atmosfera w pracy. Atmosfera musi być w porządku i jest fajnie. Na trzecim miejscu jest: docenienie przez pracodawcę. Pracownicy lubią jak się ich chwali, jak się ich docenia. Zresztą każdy człowiek lubi, to nie tylko pracownik. Pracownik też człowiek. Każdy lubi jak się go pochwali za wykonaną pracę. Jeżeli pracodawca albo przełożony docenia pracę swoich podwładnych, to to jest mega motywujące. Bardzo dobrze działa na pracowników.
Odpowiedni zakres obowiązków.
Jeżeli mamy informatyka, który jest na okresie przeczekania i on po prostu skończył studia, ale musi coś zarabiać, to taka osoba weźmie każdą pracę, żeby coś złapać, żeby te pieniądze mu co miesiąc wpływały, żeby miał z czego opłacić mieszkanie, żeby miał za co iść z dziewczyną na kolację. Jeżeli jednak temu informatykowi damy do składania kalendarze i wrzucanie ulotek z kursami do środka, no to on tak długo miejsca nie zagrzeje w tej pracy, bo nie będzie mu to odpowiadało.
Natomiast jeżeli temu informatykowi damy zajęcia zgodne z jego kompetencjami, z jego zainteresowaniami to on się bardziej zwiąże i będzie bardziej zmotywowany do pracy. On będzie siedział i będzie myślał: jak tu zrobić tak żeby było lepiej. Nie będzie przecież myślał jak lepiej wkładać
ulotkę do kalendarza czy też do takiego prospektu, bo to nie ma sensu. Jeżeli damy mu pracę zgodną z jego wykształceniem, z jego kompetencjami i zainteresowaniami, to właśnie to go będzie motywowało do pracy.
Jasny podział zadań
Kolejnym punktem jest jasny podział zadań. Czyli Ty jako szef jesteś odpowiedzialny za to, żeby jasno sprecyzować czego oczekujesz od danego pracownika i jaki on ma zakres obowiązków:
Co leży w jego kompetencjach.
Co on musi robić, żeby nie było sytuacji takiej, że on się będzie zastanawiać: czy ja to powinienem zrobić?
Czy ja to powinienem komuś innemu dać do roboty?
Nie! Pracownik lubi wiedzieć, jaki jest jego zakres obowiązków i co ma robić. To jest Twoja rola jako pracodawcy, żeby mu tę pewność i ten jasny zakres obowiązków, podział zadań przedstawić.
Decyzyjność
To jest też ważne dla pracowników. Ty, jako pracodawca musisz ustalić zakres decyzyjności. Nie musi być tak, że jeżeli kupujecie ryzy papieru do firmy, to szef musi zatwierdzać każdą ryzę. Nie. Ustal sobie jakieś przedziały, w których Twoi pracownicy mogą samodzielnie podejmować decyzje. W moim wypadku pracownicy wiedzą w jakich sytuacjach mogą odwołać kurs. Jaka jest graniczna liczba osób na kurs. Wiedzą, że mogą zrobić zakupy do firmy jeżeli jest to potrzebne, że trzeba kupić papier, kawę i herbatę. Czy co my tam jeszcze kupujemy. Dużo rzeczy kupujemy i oni o tym wiedzą. Ja nawet nie wiem co oni kupują, bo oni wiedzą, że mogą kupować po prostu. No oczywiście jakby przyszła faktura do zapłaty na 2-3 tysiące to bym się w końcu
zainteresował, co oni tam wyprawiają z tymi pieniędzmi firmowymi. Na szczęście nie ma takich sytuacji, żeby kupowali coś głupiego także tą decyzyjność w tym zakresie mają. To jest ważne dla pracownika.
Elastyczne formy pracy
Kolejną istotną rzeczą czy też czynnikiem ważnym dla pracownika są elastyczne formy pracy. To znaczy, że nie zmuszajmy go, żeby przychodził od 9 do 17, jeżeli jemu pasuje bardziej od 8 do 16, albo od 7 do 15. O ile to nie jest praca w Żabce, która jest czynna od 6 do 23 i ktoś tam musi być.U mnie wygląda to tak że:
-
-
- Natalia pracuje od 8 do 16, bo jej tak pasuje.
- Ania pracuje od 9 do 17, bo jej tak pasuje.
- Łukasz, w ogóle pracuje jak mu tam pasuje, ale robi swoją robotę.
-
I ja nie mam z tym problemu. Dopóki praca jest wykonana. Można pracować z biura, z firmy, czy z home office.
Dogodny dojazd do pracy
Kolejna sprawa, która wydawałaby się nie aż tak bardzo istotna, ale jak się okazuje wynikło po wielu rozmowach z moimi kumplami. Dogodny dojazd do pracy. To, żeby nie trzeba było jechać w jedną stronę godzinę, w drugą stronę godzinę. Jeszcze nie mieć gdzie zaparkować pod pracą, tylko trzeba zostawić samochód dwa kilometry dalej i iść na piechotę. Nie. Musi być dogodny dojazd do pracy. To jest ważne. W Warszawie przypuszczam to już szczególnie jest ważne, bo tam to macie korki non-stop i wszędzie, ale za to macie metro. Także dogodny dojazd do pracy, żeby nie tracić czasu na dojazdy do pracy, na szukanie miejsca parkingowego i jeszcze płacenie biletu za parking, bo to nie jest fajne. To nie jest dogodny dojazd ani nie jest ekonomiczny, po prostu nie jest.
Dlatego też u nas jest tak, że ja średnio co trzy lata zmieniam biura. Nie wiem czemu, tak wychodzi, ale tak średnio co trzy lata wypada, że zmieniamy te nasze adresy i teraz chyba
niedługo też trzeba będzie zmienić, bo niedługo 3 lata miną. Zawsze jednak kierowałem się tym, żeby wszystkim było wygodnie. To jest taka troszkę metoda kompromisu. Czyli Ty masz taki dojazd, ja mam taki, ale każdemu musi to pasować.
Umowa o pracę
Dobra kolejna sprawa. Umowa o pracę. Tutaj już jest różnie, bo dla części osób umowa o pracę jest ważna, bo jest opłacany ZUS, bo jest ta nazwijmy to w cudzysłowie „pewność”, że w przyszłości będzie jakaś emerytura. Dla wielu osób jest to zdolność kredytowa, Jeżeli mają pewność tego zatrudnienia, jeżeli mają płacony ZUS, mogą sobie wziąć kredyt w banku na dogodnych warunkach. Dla nich to się liczy.
Jeżeli dla Ciebie nie ma problemu jako pracodawcy, to im to zapewnij.
Wielkość firmy
Tutaj też nie ma dobrej odpowiedzi. Czy firma ma być duża, czy firma ma być mała, rodzinna. Tak jak moja mikro firma czy też wielka korporacja. Jeden będzie chciał do dużej firmy, a drugi będzie chciał do małej firmy. Z moich doświadczeń wynika, że ci którzy wiele lat przepracowali w wielkiej firmie i zostali np. zwolnieni albo sytuacja życiowa zmusiła ich do tego, żeby zmienić pracę, to często jak trafią do małej firmy
doceniają to, że jest tak troszkę inaczej niż w korporacji.
Do zobaczenia, do usłyszenia. Cześć.
Źródło zdjęcia: Pixabay.com