Spis treści:
- Wstęp: Książki biznesowe. Książka wydana ponad dekadę temu, niezwykle aktualne na dziś
- Co działało kiedyś, a co dzisiaj?
- Czasy obecne
- Zmiana jako nieodłączny element naszego życia/a>
- Książka (nie do końca) biznesowa
Wstęp: Książki biznesowe. Książka wydana ponad dekadę temu, niezwykle aktualne na dziś
Piotr Weppe, dzień dobry. Kłaniam się nisko. Witam Cię serdecznie na swoim YouTubie.
Jeden z ostatnich moich filmów na tym kanale był o tym, skąd zdobywać wiedzę o przedsiębiorczości i biznesie. Tam zaobserwowałem jedną ciekawą rzecz. Mianowicie był tam pewien moment, w którym wymieniam książki, które w mojej opinii warto przeczytać. Ten moment wzbudził bardzo duże zainteresowanie wśród moich oglądających (obserwując statystyki czasu oglądania). Wniosek z tego taki, że temat jest ciekawy. Dlatego właśnie dzisiaj chciałbym Ci opisać i polecić pewną książkę, tzw. Evergreen. Książka wydana w roku 2011. Organizacyjnie dodam, że dziś jest 13 marca 2022 roku i książka jest niezwykle aktualna na dzień dzisiejszy. Jestem wręcz pewien, że za 10 lat ona będzie dalej aktualna. Zapraszam do oglądania.
Co działało kiedyś, a co dzisiaj?
Bardzo często na tym kanale opowiadam o rzeczach, które kiedyś działały, a dzisiaj już nie działają. Rzeczy, które kiedyś wyglądały tak, a które wyglądają teraz zupełnie inaczej. Trzymając się mojego sklepu internetowego. Kiedy zaczynałem w 2011 pobrania były najczęstszą formą płatności. Z czego to wynikało? Wynikało to z tego, że poziom zaufania ludzi do sklepów internetowych był bardzo niski. Dzisiaj pobrania to jest między 10-15% płatności ze wszystkich zamówień.
Jako ciekawostkę powiem Ci jeszcze, że w wielu poradnikach dla przedsiębiorczych w tamtych czasach podawano, że warto mieć stacjonarny numer telefonu. Bo stacjonarny numer telefonu wzbudza większe zaufanie wśród klientów. Rzecz dzisiaj w ogóle jakaś abstrakcyjna. Ale wtedy tak było.
Nie było w ogóle paczkomatów. Rafał Brzoska jeszcze wtedy nie wymyślił paczkomatów. Pewnie już gdzieś tam w jego głowie tlił się ten pomysł, ale fizycznie paczkomatów jeszcze wtedy nie było. Dzisiaj, ponad 60% wszystkich zamówień idzie do paczkomatów.
W tamtych czasach media społecznościowe dopiero raczkowały. Dzisiaj podstawowy sposób zdobywania klientów to są media społecznościowe. Wtedy Facebook dopiero raczkował. Instagrama i TikTok’a nie było. Ja swoich pierwszych klientów szukałem na Naszej Klasie. Kto dziś pamięta, co to jest Nasza Klasa? Już wtedy wielu marketerów w ogóle się zastanawiało czy Facebook ma sens. Ja już sobie założyłem sprytnie fanpage Rehakursy na Facebooku.
Czasy obecne
To o czym teraz mówię miało miejsce 12, 10, czy 8 lat temu, ale teraz płynnie przejdziemy do naszych czasów. Od dwóch lat borykamy się z pandemią koronawirusa. Co to oznacza w życiu przedsiębiorcy?
- Wieczne lockdown’y.
- Wieczna niepewność.
- Zamknięte restauracje, zamknięte siłownie.
- Cała gospodarka zamknięta.
- Globalnie zerwane łańcuchy dostaw.
Do czego to doprowadziło? Do galopującej inflacji. Między innymi do wzrostu cen nieruchomości.
Od dwóch tygodni mamy wojnę na Ukrainie. Dramat milionów ludzi.
Zmiana jako nieodłączny element naszego życia
Możemy więc tutaj w tym miejscu powiedzieć, że zmiana jest nieodłącznym elementem naszego życia.
Nie mamy wielkiego wpływu na te wszystkie zmiany, które dzieją się wokół nas. Te mniejsze i te większe. Mamy za to wpływ na to jak my do tej zmiany podejdziemy. Możemy z większym lub mniejszym prawdopodobieństwem przewidzieć jak wydarzenia, które dzieją się obecnie wpłyną na nasze życie w przyszłości. Możemy zmienić nasze oczekiwania, nasze postępowanie wobec życia.
Dużo osób ma niestety takie podejście mocno roszczeniowe, że mi się należy. Rząd mi powinien coś dać. Rząd powinien coś ułatwić. Możemy to zmienić. Na to wszystko mamy wpływ. Natomiast na zmiany ogólnoświatowe, ogólnogospodarcze niestety my jako jednostka wpływu nie mamy żadnego. Albo mamy, ale bardzo niewielki.
Książka (nie do końca) biznesowa
Książka, którą dzisiaj chciałem polecić przedstawia historię czterech postaci. W różny sposób reagują na sytuację, jaka ich dotyka. Te cztery postaci będą odpowiednikiem tego w jaki sposób my ludzie, Ty, Twoi koledzy, Twoje koleżanki reagują na zmiany.
Nie będę Ci tutaj jej teraz streszczał, bo książka jest na tyle krótka, że po obejrzeniu tego filmu zdążysz ją kupić i przeczytać w ciągu godziny-dwóch. Wyciągniesz odpowiednie dla siebie wnioski i podejmiesz adekwatne dla siebie działania. Bo nie ma co ukrywać, ja jestem w innej sytuacji. Ty jesteś w innej sytuacji. Mój sąsiad też jest w innej sytuacji.
Ta książka to: „Kto zabrał mój ser”, autorstwa Spencer Johnson. Wydana w 2011r.
Gorąco polecam.
Widzimy się za kilka dni.
Do usłyszenia. Do zobaczenia.
Cześć.
Piotr Weppe
Źródło zdjęcia: pixabay.com