- Rozwój firmy – wprowadzenie
- Rozwój firmy, czyli co?
- Pierwszy pracownik – sposób na rozwój firmy
- Obawy młodych przedsiębiorców przed zatrudnianiem
- Zatrudnianie lepszych od siebie
- Delegowanie zadań
Rozwój firmy – wprowadzenie
Piotr Weppe, dzień dobry. Kłaniam się nisko. Witam Cię serdecznie na swoim YouTubie.
Dzisiaj będzie o rozwoju firmy. O zatrudnianiu pracowników. Jak do tego podejść? Dlaczego to jest takie ważne? Kilka takich moich przemyśleń życiowo-biznesowych. Zapraszam do oglądania.
Rozwój firmy, czyli co?
Po pierwsze musimy zdefiniować, co to znaczy rozwój firmy. I tutaj będzie to zmienne. Dla jednego to znaczy, że jego struktury będą rosły. Będzie miał coraz większe biura. Będzie zatrudniał coraz więcej pracowników. Będzie zarabiał coraz więcej pieniędzy.
Dla drugiego to będzie osiągnięcie takiego powiedzmy stabilnego pułapu. Niewielka firma, ale pozwalająca żyć w sposób godny, jeździć na wakacje. Wyjść do restauracji. Mieć dobre auto.
Ani jedno podejście, ani drugie nie jest złe, a powiem więcej. To podejście może z czasem ewoluować. U mnie na przykład to podejście ewoluowało. Był taki okres, że aspirowałem z Movuto, czyli z moją firmą szkoleniową dla fizjoterapeutów do tego, żeby być największą firmą szkoleniową w Polsce. Miałem też takie ambicje, że chciałem być największą albo wręcz jedyną tego typu firmą organizująca kursy dla fizjoterapeutów w całej Europie. Potem przyszło, wiadomo co. Na pięć liter i dwie cyfry. No i to się pozmieniało. Także nie jest wykluczone, że takie cele i ambicje z rozwojem firmy z czasem będą ewoluowały. Będą się zmieniały.
Inna sprawa też jest taka – w tym wypadku o sobie, że im więcej się ma tych lat na karku tym mniej jest takiego powera, takiego ognia. Zaciekłości takiej, która jest potrzebna w rozwoju firmy.
Pierwszy pracownik – sposób na rozwój firmy
Generalnie, żeby firma się rozwijała do tego potrzebni są pracownicy. Jeżeli samemu prowadzisz biznes w pojedynkę, to nie masz firmy tylko jesteś na samozatrudnieniu. Własny biznes to jest taka większa struktura, gdzie pozyskujesz różnych klientów i rozwijasz ten biznes. Czy to za pomocą pracowników zatrudnionych na umowę o pracę. Czy za pomocą jakichś tam współprac B2B, stałych zleceń, itd. Do tego są potrzebni pracownicy.
Zapoznaj się z tymi wpisami:
- Jak zatrudnić pierwszego pracownika?
- Co motywuje do pracy?
- Kiedy jest czas na zatrudnienie pierwszego pracownika?
Obawy młodych przedsiębiorców przed zatrudnianiem
Jakie są największe obawy młodych przedsiębiorców przed zatrudnianiem ludzi? Ja też takie obawy miałem. Pierwsza i największa obawa jest taka, że nikt nie zrobi tego tak dobrze jak ja. Jak ja to zrobię to będzie super. To jest bullshit, to jest nieprawda. Nie otaczają Cię idioci. Otaczają Cię inteligentni ludzie, którym jak przedstawisz to co chcesz zrobić i nakreślisz cel to im będzie też zależało, żeby to zrobić dobrze i zrobić to lepiej.
Na pewno na początku efektywność nie wzrośnie od razu. Jeżeli jesteś w stanie coś zrobić na 100% możliwości, to Twój pracownik na początku zrobi to w 60-70%. Jeżeli będziesz miał dwóch pracowników, to oni to zrobią razem w 120-140%. Ty masz dzięki temu czas, żeby jakieś nowe projekty rozpoczynać, uczyć się nowych rzeczy. Dlatego to jest takie ważne. Dzięki temu zyskujesz czas na rozwój.
Doba ma tylko 24 godziny. Musisz spać, musisz jeść, musisz pracować. Musisz mieć czas na życie towarzyskie. Musisz mieć czas, żeby z kumplami wyjść na piwko, bo inaczej zwariujesz. Jeżeli chcesz robić wszystko sam to z czasem po prostu zawał, udar. Rozbite związki. Dzieci nie poznające ojca. Dramaty życiowe! Do tego to doprowadzi. Tego chyba nikt nie chce.
Czyli doszliśmy już do wniosku, że wszystkiego samemu się nie da robić. Z czasem też będzie tak, jeżeli będziesz miał fajnych pracowników, że oni z czasem wypracują sobie lepsze metody na działanie, niż to co im przedstawiłeś na początku. Jak Ty im pokazałeś jak się wystawia faktury. Jak CMS się obsługuje. Jak paczki się wysyła w sklepie internetowym. Oni z czasem zaczną to robić lepiej, bo oni sobie zoptymalizują te procesy. Także na pewno z czasem ta efektywność Twoich pracowników będzie wzrastała.
Druga sprawa, o którą mam wrażenie obawiają się młodzi ludzie przed zatrudnieniem pierwszego pracownika jest taka, że jakieś poufne sprawy z firmy, jakieś tajne sztuczki marketingowe wypłyną na zewnątrz. Powiem tak. Ryzyko zawsze istnieje. W jakimś stopniu możesz się przed tym zabezpieczyć. Umowami o poufności, o zakazie konkurencji, itp., itd.
Natomiast prawda jest taka, że po prostu musisz ufać ludziom. Jeżeli z kimś współpracujesz to musisz tym osobom zaufać.
Wiadomo z czasem to zaufanie rośnie. Trochę się tam poznajecie. Tak musi być i tego też nie przeskoczysz.
Zatrudnianie lepszych od siebie
Co jest kluczowe w zatrudnianiu ludzi? Kluczowe jest to, żeby zatrudniać ludzi lepszych od siebie. Nie zatrudniać ludzi, nad którymi Ty będziesz w jakiś sposób górował. Czy to wiedzą, czy specjalizacją w danym temacie. Nie! Musisz zatrudniać lepszych od siebie. Musicie się uzupełniać.
- Na przykład Ania jest ode mnie lepsza w sprawach papierowych. Takim uporządkowaniu. Ona ma te swoje segregatory. No ja bym tak nie potrafił.
- Potrzebuję więcej takich osób uporządkowanych, dlatego też jest Natalia. Natalia ma fenomenalną umiejętność rozmowy z klientami. Spokój taki w sobie. Przedstawienie rzeczowo, co jak. Nie denerwuje się.
- Jest Łukasz, który jest generalnie lepszy ode mnie w aspektach technicznych. Z komputerem, jakieś oprogramowanie. Co jak zrobić. Ogarnąć drukarkę. Jak te skrypty wydrukować tak, żeby było fajnie.
To jest tak jak w drużynie piłkarskiej. Każdy umie kopnąć piłkę. Ale jest bramkarz, który umie lepiej tę piłkę złapać. Jest obrońca, który jest bardziej postawny i tam się przepchnie. Jest napastnik, który ma tam lepszą technikę i jest bardziej finezyjny. To jest cała drużyna piłkarska. Każdy z nich umie kopnąć piłkę prosto, ale każdy z nich ma trochę inne kompetencje. W czymś jest lepszy. O to właśnie chodzi w firmie. Żeby się uzupełniać. Więc musisz zatrudniać osoby lepsze od Ciebie w danej dziedzinie.
Delegowanie zadań
Dlaczego warto delegować? Przede wszystkim to jest czas. To jest Twój czas. Ja to tak mówię, że Ty jako szef jesteś od tego, żeby zapewnić pracę innym.
Jak ja to robię u siebie w firmie?
- Generalnie to, co powiedziałem przed chwilą – zatrudniam osoby, które są lepsze ode mnie w danych dziedzinach.
- Druga sprawa jest taka, że jak już kogoś zatrudnisz na stanowisko A to może się z czasem okazać, że on się lepiej będzie sprawdzał na stanowisku B. Odkryjesz jakieś nowe kompetencje u tej osoby. Dzięki temu dasz jej nowe zadania do robienia. Ja też tak robiłem. Zatrudniałem osobę do jednego, a finalnie ona robi zupełnie co innego.
- Ogólnie to ja mam dużą wiedzę z tego co robi Ania, Natalia i Łukasz. Tak może powiem trochę na wyrost, ale to wszystko co oni robią, jakby była jakaś sytuacja awaryjna, to ja jestem w stanie przejąć te ich zadania. Oczywiście, jeżeli im to zajmuje godzinę to mi by już to zajęło pewnie kilka godzin.
- Ja mam ambitnych pracowników. Oni są mega ludźmi. Ja im daje dużą swobodę działania. Przede wszystkim dlatego, że oni się z tym czują dobrze. Mają duży zasób decyzyjności. Czyli, że oni w wielu sprawach mogą samemu podejmować decyzje. Nie muszą do mnie dzwonić, pisać maili, nie muszą się pytać, czy oni mogą to zrobić. Nie. Mają bardzo duży zasób swobody i decyzyjności. To jest według mnie bardzo ważne.
- Ja często też tak mam, że ja się uczę nowych rzeczy, a z czasem to oddaję. Wiem już jak. Wiem z czym to się je i oddaję te obowiązki.
Ten wpis też powinien Ci się spodobać: Delegowanie zadań w firmie. Czego nauczyłem się przez ostatnie 10 lat?
Widzimy się za kilka dni. Cześć.
Piotr Weppe
Źródło zdjęcia: canva.com
Bezpośredni link do filmu: Nowi pracownicy, delegowanie zadań. Najszybszy sposób na rozwój firmy